sobota, 8 marca 2014

Cześć Kochani. Jak tam w sobotni wieczór?:) Bo u mnie słaaabo. Siedzę sama w domu i się boję. X Factor i piszcząca Adela (pies), idealny wieczór,taaa. Czasami już mam myśli, że nie ma już sensu prowadzić tego bloga. Nie ma żadnych korzyści, mało wejść. Nie wiem, eh. Jak wy myślicie? Może macie pomysł w jaki sposób prowadzić tego bloga, żeby był dla was idealny. Piszcie proszę to ważne, jeżeli nie to nie wiem czy dalej będę prowadzić(ja) bo Gabi tak.


Dziś przeszłam się przejść zrobić kilka zdjęć więc chcę wam kilka pokazać, ale kilka bo mój aparat zepsuł się i w ogóle zdjęcia makro nie chcą wychodzić, albo rozmazane albo ustawia mi się inny tryb. No nie wiem. Więc wybaczcie za tak słabe zdjęcia.


































Przepraszam za taki krótki post ale siły dziś nie mam.
Dobranoc !



Adminka Anka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz